W cieniu wznoszonej Sky Tower toczy się życie, które było tu pierwsze. Już w Średniowieczu istniały tu osobne Gajowice, potem Dworek i Nowa Wieś. Lecz niemal do końca XIX wieku wszystkie one należały do wrocławskiej parafii NMP na Piasku. Dopiero w latach 1911-13 wybudowano neoromański kościół, który otrzymał wezwanie św. Karola Boromeusza, jako kontynuację istniejącej nieopodal kaplicy. Oryginalna oprawa kościoła w postaci okolicznych domów została prawie kompletnie zniszczona w 1945 roku. W wieku zaś XXI Karol Boromeusz otrzymuje zupełnie nowy anturaż.
Karol Boromeusz na tle Sky Tower |
A co na to Nowy Jork? Tam właśnie, ze względu na sąsiedztwo wieżowców, budynek pewnego kościoła na Manhattanie opisano w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia jako architektoniczny brylancik w monumentalnej oprawie. Chodzi o bryłę i otoczenie obecnego kościoła św. Bartłomieja, wzniesionego przy Park Avenue w latach 1916-1917. Wieżowce dodawano w latach kolejnych. Aleja zaczęła nabierać dostojnego charakteru.
Bartłomiej Apostoł na tle budynku GE |
Już wcześniej w nieodległym kwartale usadowił się Święty Patryk. Kiedy w latach 1958-78 budowano jego katedrę, dwie stumetrowe wieże dominowały nad niezabudowaną okolicą. Dziś Patryk stoi wdzięcznie wciśnięty pośród przewyższającej go zabudowy Piątej Alei. Sąsiadując przez ulicę z monumentalnym zespołem Centrum Rockefellera.
Byłeś i się tak skromnie chwalisz...czy też mylę się ?
OdpowiedzUsuńByłem we Wrocławiu - przyznaję nieskromnie.
OdpowiedzUsuńA mnie chodziło o NY :)
OdpowiedzUsuń