16 grudnia 2011

ŚWIĘTY WACŁAW POWRACA

Ten trzeci (czeski w dzisiejszych kategoriach) patron pierwotnego kościoła augustianów, a potem i franciszkanów przy Świdnickiej, powraca w Adwencie przed Bożym Narodzeniem. Powraca z daleka, bo z emigracji do Anglii, Irlandii a nawet Kanady.

Wacław na dachu galerii dominikańskiej

Do Anglii, gdyż kult Wacława rozwijał się także i tam, i to już wkrótce po jego śmierci, która nastąpiła prawdopodobnie w 935 roku. W tejże właśnie Anglii, prawie tysiąc lat później, bo w roku 1853 powstała pieśń bożonarodzeniowa Good King Wenceslas, o tym jak to król Wacław spędzał któregoś roku drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia czyli Saint Stephen's Day (Szczepana - po prostu). Pieśń, do której słowa napisał anglikański pastor John Mason Neale. Muzyka zaś oparta została na XIII-wiecznej melodii wiosennej Tempus adest floridum. Stąd też zresztą wzięła się krytyka Neala za przeróbki oraz nienaturalność zestawień słów, muzyki i czasu.


Dawniej przejście św. Doroty prowadziło bezpośrednio z kościoła do ratusza za plecami

Irlandię wspominamy zaś dlatego, że to stamtąd pochodzą członkowie zespołu The Irish Rovers, którzy nagrali swą własną wersję pieśni Nealea. Zespół został założony już na emigracji w Kanadzie. I to właśnie wersji Roversów utworu o dobrym królu Wacławie posłuchajmy sobie na koniec tego wpisu, przez chwilę dając spokój ze wspomnianą krytyką.




2 komentarze:

  1. Genialny ten gotyk z pierwszego fotosa w zestawieniu z resztą :) W Nysie stoi katedra gotycka, a w jej tle modernistyczne bloki. Świetnie to wygląda - choć wielu się taki układ nie podoba. Mi się takie kontrasty podobają bo pokazują, że świat się zmienia, a nie stoi w miejscu.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co ciekawe, św. Wacław czeski jest chyba ostatnim, a w każdym razie jednym z ostatnich świętych uznawanych przez zarówno Kościół Katolicki jak i Cerkiew Prawosławną.

    OdpowiedzUsuń